" Czasami wychodzimy, a nasza głowa zostaje z tym co boli najbardziej. Wychodzimy z domu, do ludzi, do sklepu, do kina, do miasta, na spacer, a nasza głowa uporczywie zostaje tam gdzie boli i kurczowo trzyma się problemów. I nie pozwala nam zapomnieć, przypomina, odbija echem w głowie, pokazuje to co boli palcem, rozdrapuje rany. I pakuje w nas negatywne emocje niczym do plecaka, który już jest wypełniony po brzegi obawami. Musimy nauczyć się wychodzić. Sami od siebie ".
Autor nieznany
Fot. z int.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz