Jan Kochanowski Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie! nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie, Choć się najwyżej wzbije, a proste promienie Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie. tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają, Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają. z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły Biorą miód, który potem szlachci pańskie stoły. A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie, Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie. Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mię pan tak kładzie Jako szczep najpłodniejszy w Hesperyjskim sadzie.
Julian Tuwim Zmęczony burz szaleństwem, jak statek pijany, Już niczego nie pragnę, jeno wielkiej ciszy I kogoś, kto zrozumie mój żal nienazwany, Kogoś, kto mą bezsłowną tęsknotę usłyszy; Kogoś, kto jasną duszą życie mi przepoi, Iżbym w spokoju bożym wypoczął po męce, Kogoś, kto rozszalałe serce uspokoi, Kładąc na moje oczy miłosierne ręce. Idę po szczęście swoje. Po ciszę. Do kogo? Którędy? Ach, jak ślepiec! Zwyczajnie - przed siebie. I wiem, że zawsze trafię, którą pójdę drogą, Bo wszystkie moje drogi prowadzą do Ciebie.
Fr. biblijnego 1 listu do Koryntian apostoła Pawła z Tarsu Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje.
" Istnieją blizny - których nikt nie widzi, rany - które nie krwawią, łzy - które nie są mokre, i krzyki - które nie wydają żadnego dźwięku".
Autor nieznany